Powiem szczerze że kuleczki z filcu najbardziej mi sie podobają i uwielbiam je robić i zawsze znajdę pomocników tzn. moje dzieci ,które uwielbiają maczać się w wodzie z mydłem i ogólnie robic mały rozgardiasz, który trzeba potem posprzątać razy 2, ale ile przy tym mają radości to trzeba zobaczyć:))
Zdjęcie nie jest najlepsze bo te małe kuleczki są w rzeczywistości ciemnogranatowe a nie czarne.
Miało być jeszcze o nietuzinkowych prezentach jakie tworzą dziewczyny . Tutaj znajdziecie wszystko i muszę się pochwalić że i ja tam się znalazłam z czego się ogromnie cieszę:))
Sliczny naszyjnik! Strasznie mi sie podbaja takie filcowe prace ja nie milam nigdy kontaktu z takim filcowanie na mokro. Moze kiedys mi sie uda sprobowac ;)
OdpowiedzUsuńKoelzanka bedzie zachwycona!!! GWARANTUJE!!!
A co do pracy z dziecmi to tak juz chyba jest wszedzie, ze dzieci "pomagaja" a pozniej my sprzatamy dwa razy dluzej hihihi
ojej, jak tu ślicznie u Ciebie ! piękne przedmioty tworzysz ! naszyjnik uroczy a lala z poprzedniego posta prześliczna !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
Naszyjnik wyszedł Ci wspaniale:))Piękny:))Ciepło pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik elegancki.
OdpowiedzUsuńa ja ci chciałam złożyć życzenia imieninowe.
DUŻO słońca w uśmiechach od najbliższych.
100 lat.