czwartek, 27 stycznia 2011

Rzeczy wszelakie

Jak to najczęściej bywa od dobrych paru latek jak przychodzi styczeń - luty jestem chora i tak też się i w tym roku stało przez co mam małe zaległości, które trzeba by nadrobić.
Od dobrych kilku już latek zajmowałam się scrapbookingiem komputerowym ( nie wiem czy dobrze odmieniam więc wybaczcie) ale chciałam spróbować zrobić tym razem z dzieciakami karteczkę na dzień Babci i Dziadka taką realną i stwierdzam, że nie jest to takie łatwe jak by się mogło wydawać. Grunt to pomysł i dobre materiały!!!
Powiedzcie mi gdzie Wy się w nie zaopatrujecie i co powinno się mieć tak na dobry początek??

To nasza pierwsza praca

A to już praca samego dziecia:)

Oprócz robienia karteczek był też czas na małe pieczenie bo to lubię robić a najbardziej sprawdzać różne nowe przepisy:)) Szukając znalazłam genialny przepis na sernik, który  łatwo się robi a smakuje wyśmienicie!!
Przepis znalazłam u jednej z 3 blogowych inspiracji kulinarnych White Plate a nazywa się Sernik śliwka w czekoladzie. Ja zamiast śliwek w czekoladzie kupiłam wedlowską malagę i wyszło po prostu bosko:) Moje zdjęcia nie oddaja całego uroku ciasta:( ale sam sernik zniknął szybciutko:))



Ale to jeszcze nie koniec moich dzisiejszych wywodów bo na tym się nie skończyło. Mając syna niejadka trzeba czasem stanąć na głowie by zrobić coś co on zjadłby bez zastanowienia. Kuchnia włoska a zwłaszcza makarony to coś co mógłby jeść i jeść ale zabranie tego do szkoły to już lekki problem przy jego i tak już ciężkim plecaku i nagle zobaczyłam przepis, który byłam pewna że niejadkowi zasmakuje a co dopiero nam!!
Trafiłam na blog Monika w kuchni a tam trafiłam na przepis na mini calzone:)))
Jejku wierzcie mi że przepis pycha a jak pachnie w całym domu!! Je się od razu bo na ciepło są chyba najlepsze i to nic że takie gorące:))) Posypane ziołami rozpływają się w ustach a Wy wraz z nimi:)))


 No ale oprócz pieczenia było też i szycie:))
Powstała królicza panna w różu dla malutkiej dziewczynki ......


.... oraz misiaki  dla moich pociech:)) Syn chciał by jego miś miał czerwony płaszcz i teraz nie inaczej tego misia nazywamy jak wampirek:)))



A już na samutki koniec moich wywodów chciałam Wam pokazać bloga z chorą dziewczynką. Wiem że w sieci jest tego za dużo bo uważam że dzieci powinny rodzić się po prostu zdrowe a nie chore!! ten cud narodzin powinien być czymś najcudowniejszym a nie tak trudnym i bolesnym i jak się patrzy ile takich małych istot boryka się z chorobami to serce pęka . Los jest okrutny i nie wiem dlaczego!!Ale my nie musimy stać obojętnie i możemy pomóc. Myślę, że ten 1% podatku możemy ofiarować tym, którzy tego bardzo potrzebują  dla których tych kilka złotych może dać im szansę na poprawę ich życia. Myślę że warto bo to jest tak proste i tak łatwe a im nas więcej tym możemy zdziałać cuda tak jak to jest w przypadku WOŚP - damy parę złotych ale jak to zrobią wszyscy to możemy zebrać miliony!!!! I to jest naszą siłą:))

To jest na prawdę przesłodka perełeczka - Laura

wtorek, 18 stycznia 2011

Urodzinowe Candy :))))

Cudowną rzeczą jest dostawać coś od innych, to taka niesamowita radość, zachwyt i zadowolenie. Jeszcze lepszą  rzeczą jest dawanie innym i patrzenie ukradkiem na to ich szczęście które rośnie w oczach. To jest moment który najbardziej lubię:)))
Poszczęściło mi się 2 razy i  wygrałam candy. Jedno u Alushki - cieplutki szaliczek:))) A drugie u Gali - patchworkowy dywanik:))
Teraz kolej na mnie by móc komuś sprawić odrobinkę radości i ogłosić moje urodzinowe Candy!!!!!
Zaczynamy dziś bo to szczególny dzien dla mojego męża, który ma urodzinki a kończymy 18 lutego w dniu moich urodzin:)))
Losowanie odbędzie się 19 lutego:)))


 



Zasady: 
  • zamieszczenie komentarza pod tym postem,
  • zamieszczenie informacji o moim candy u siebie na blogu ,
  • osoby nieposiadające bloga proszę o podanie swojego maila
Serdecznie zapraszam i mam nadzieję, że moja pannica spodoba się Wam choć wiem, że jeszcze dużo mam do nauczenia:))

niedziela, 16 stycznia 2011

Gąska i zapowiedź czegoś słodkiego:))

Od kiedy zaczęłam przygodę z szyciem bardzo lubię dawać w prezencie coś co sama zrobiłam i ogromnie mnie to cieszy. Mam teraz znowu okazję by zrobić małe co nieco:)) Tym razem to nie króliczek a gąska została wybrana na prezencik bo wiem, że właśnie ta maskotka wpadała w oko. Raz, dwa trzy i mamy już gąskę w całej okazałości:))




Druga rzecz o której chciałabym napomknąć  to o wspaniałym Candy u Jednoigielec gdzie można wygrać niesamowite tkaniny!!


No i jeszcze na koniec moich nudzeń muszę się przyznać i nie wiem czy Wy też tak macie ale nieraz nie mam ochoty na moją maszynę choć jest teraz niesamowitsza bo nowsza od mojego starego trupcia i ma większą ilość możliwości to jednak bywa i tak że nie mam ochoty do niej siąść a już najgorszy jest brak pomysłu:(( ale ostatnio coś się ruszyło zwłaszcza że w najbliższym czasie szykuje mi się parę ważnych dat więc na poprawę nastroju będę miała coś dla Was i jeżeli macie chęć to zaglądnijcie 18 stycznia!!!!
Mała zapowiedź i gorąco zapraszam we wtorek !!!!!

sobota, 8 stycznia 2011

W Nowym Roku

Święta minęły jak zawsze za szybko niżby się chciało, skończyło się wylegiwanie do 9 rano w łóżkach co i tak było nie lada wyczynem bo dzieciaki zawsze już od 7 na nogach a tu spały dzień w dzień do 9 rano:))) No a teraz trzeba wrócić do normalności i budzika o 6:30:(( ale było pięknie i utęsknieniem czekam już kolejnego grudniowego czasu:))
W Nowym Roczku zrobiłam pierwszego królika takiego w sam raz na karnawał ze sztruksową sukieneczką i błyszczącymi dodatkami oraz cudnym kwiatuszkiem ale uchowały mi się tylko zdjęcia z komórki więc jakość jest fatalna ale grunt że chociaż to zrobiłam!!







Jutro czyli 9 stycznia kolejna Wielka Orkiestra na którą na pewno się udamy. Milmato na tę okazję zrobiłą wspaniałe buciki i królika:)) Wszystkich chętnych zaprasam na jej bloga i wzięcie udziału w jej aukcjach.


Dziękuję też za wyróżnienie które od niej dostałam:))) Bardzo dziękuję!!!!!!!Jest mi strasznie miło:)))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...