niedziela, 8 stycznia 2012

Po Trzech Królach i króliczo ślimaczo

W piątek Święto Trzech Króli. 
Był przemarsz Traktem Królewskim, 
skromny choć ludzi nie brakowało przy dość mokrawej pogodzie.
Dzieciaki korony dumnie nosiły:))





Idąc z Rynku zahaczamy po drodze na ulubione przez dzieciaki miejsce - tam bańki co dzień fruwają w powietrzu a dzieciaków nie da się odciągnąć:)

 Jeszcze przed końcem roku zrobiłam ślimaczki
ale nie udało mi się ich pokazać więc śpieszę by nadrobić zaległości





W sobotę - cudny dzień bo narodziła się mała dziecinka mojej koleżanki - Oskarek
więc czym prędzej zabrałam się za uszycie małego królisia z małą czapeczką


Dodaj napis



6 komentarzy:

  1. fajna fotka z bańkami...

    ślimaczki pomysłowo i ładnie obszyte w newralgicznym miejscu :)

    a mnie ciekawi maszyna...

    OdpowiedzUsuń
  2. Do ślimaczków też się przymierzam bliżej wiosny.

    A ja w Nowym Roku życzę Ci dużo weny twórczej, zdrowia i samych radosnych chwil.
    P:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za odwiedziny:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...